Toteż... Trzeba jej złożyć życzenia ;3
Ja już Ci je składałam - i wczoraj, i godzinę temu, ale... Nasi czytelnicy nie mieli szans :) Tak, to taka aluzja do Was xDDD
PS. Nie pytajcie mnie o te banany, niech Annuś Wam tłumaczy <3
PS2. Życzcie jej po prostu Petera Pettigrewa, a ona będzie w siódmym niebie. Uwielbia gościa, całkowicie jej typ! ;3
Cholera, a pamiętała ze to jakoś w kwietniu jest!
OdpowiedzUsuńAnn sto lat! Samych radości, mnostwa boskich przyjaciół. Żebyś miała swoich ludzi co dadzą się za Ciebie pokroić, a tych co będą chcieli tobie podskoczyc- pokroja oni. Żebyś zawsze miała wiele pasji w życiu, realizowała marzenia. I nigdy niczego nie żałowała i uważała ze zrobiła zle-jak już popełniać błędy to w dobrym stylu. Jazd decyzja jest dobra jeżeli tak myślisz ewentualnie ciągnie za sobą źle konsekwencje. Samych szóstek w szkole i niesamowitych przygód. Żeby żaden oszołom ci nie otworzył w wc komnaty tajemnic, strasznie niekonfortowa sytuacja :/ do tego zycze ci zebys zawsze pisala tak cudnienjak teraz i rysowala.
Przepraszam za błędy ale pisze z telefonu z rana bo właśnie jadę na weekend w góry. Obiecuję pozdrowić od Ciebie wszystkich górali. Jeżeli ci to sprawi przyjemność, ze z jasna!
- Grupowa
Wszystkiego najlepszego! Zdrowia, szczęścia, wielu powodów do uśmiechu, prawdziwych przyjaciół, źebyś się rozwijała i spełnienia marzeń. Żebyś się nie zmieniała i wierzyła we własne siły :) Sto lat! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! Sto lat, spełnienia marzeń, wspaniałych przyjaciół, super ocen, weny do pisania i rysowania, życia pełnego przygód, normalnych nauczycieli, Fandomów, słodyczy! No wszystkiego naj :)
OdpowiedzUsuńKate240
Ja już Ci życzenia składałam na chacie, ale co tam, zawsze mogę jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńWięc tak:
- dużo zdrowia i szczęścia (to jest w sumie najważniejsze)
- najwspanialszych bananów i żebyś znajdowała kolejnych w każdej przeczytanej książce (nie jestem pewna, ale banany to chyba twoje ulubione postacie z książek, prawda?)
- banana namber łan albo kogoś równie dobrego jak on
- wspaniałych prezentów i duuuuuużo słodyczy (najlepiej czekolady - uwielbiam czekoladę)
- najlepszych przyjaciół na świecie
- dobrych ocen i fajnych nauczycieli
- mnóstwo weny (i czasu) do pisania oraz rysowania
- i spełnienia wszystkich marzeń, jakich masz oraz tych, które kiedykolwiek przyjdą ci do głowy.
Aga
Więc tak:
OdpowiedzUsuńDroga Ann!
Ja tam ze spóźnieniem (oczywiście, bo bez niego to bym nie była ja...) chcę Ci życzyć...Nie Petera, ale wszystkich huncwotów,
Ocenek ładnych, bardzo ładnych, ale takich żeby Cię nie uważali za kujona,
Weny, czasu, czytelników (bardziej zajebi*tych i mniej spóźnialskich ode mnie...)
Aby Twoje marzenia się spełniły, ale nie wszystkie - abyś miała jeszcze nad czym marzyć.
Abyś dostałą list z Hogwartu, aby do Ciebie Hagrid wbił! (Ale może mniej wybuchowo jak w HP:KF)
I przede wszystkim:
BANANÓW! xDDDDDD
~Wikkusia
;) Wszystkiego (naprawdę wszystkiego) najlepszego! Nie mam bladego pojęcia, o co chodzi z tymi bananami, ale... Życzę ci właśnie BANANÓW xD, dużo szczęścia i jak najmniej smutków (bo jakieś smutki muszą być, inaczej byłoby nudno w życiu), mega wspaniałej wyobraźni do pisania, jak to napisała Wikkusia - wszystkich Huncwotów! ;3 Aha, no i jeszcze świetnych wyników z egzaminów, takich, żebyś powaliła wszystkich na kolana i ze spokojem mogła stwierdzić "I'm the boss!". ;D Żeby już nikt nigdy nie spóźnił się z życzeniami aż tak bardzo jak ja (bardzo za to przepraszam), abyś miała naprawdę geniastycznych przyjaciół, którzy zawsze będą z tobą i aby czytelnicy też nigdy cię nie opuszczali (bo ja nie opuszczę!). ^^
OdpowiedzUsuń~Shameeka
Ps. Dopiero od niedawna czytam ten blog, więc życzenia niezbyt osobiste, ale zawsze jakieś i to prosto od serca... :)
Kurcze, przegapiłam! ;-; ANN PRZEPRASZAM CIĘ BARDZO.
OdpowiedzUsuńKochana! Ja chciałam Ci życzyć wszystkiego, co możliwe i najlepsze. A nawet tego, co niemożliwe. Życzę ci, żebyś zawsze była sobą i nigdy nie była za to ukarana, nielubiana itp. żeby to dawało ci odwagi, pewności siebie i szczęścia. życzę ci kogoś, kto będzie odbiciem twojej duszy- prawdziwego przyjaciela. Chłopaka również, chyba, że już masz :) Do tego mnóstwa BANANÓW. No i miliona wolnych chwil, kiedy będziesz mogła spać, jeść, bawić się, imprezować i nie robić nic. Weny na pisanie. żebyś tego nie porzucała, bo jesteś świetna. Fikcyjnych bohaterów, cudownych pomysłów. Kochanie, sto lat!